Problem z rozrządem 1.4 tsi

[himi]

Panowie, mam na oku http://otomoto.pl/skoda-octavia-ambiente-C31159686.html ,
sprzedawca oczywiście zapewnia, że ,,rozrząd? ależ nic się nie dzieje. To nie w tych wersjach silnikowych''.
Czyli rozumiem, że jeśli w ogóle rozważać zakup tego egzemplarza, to cena podana minus koszt rozrządu? Auto do grudnia na gwarancji 4 letniej. Może po prostu nacisnąć serwis na wymianę. Sam nie wiem... BTW, ile palą te silniki tak naprawdę?

[pascal]

himi, Moze sprzedawca nie czyta tego forum :twisted:

[Wojtas_Poznań]

Czyli rozumiem, że jeśli w ogóle rozważać zakup tego egzemplarza, to cena podana minus koszt rozrządu? Auto do grudnia na gwarancji 4 letniej. Może po prostu nacisnąć serwis na wymianę. Sam nie wiem...

naciśnij właściciela na wymianę tylko wpierw musi poczytać forum, żeby wiedział co się wymienia :P powiedz że jak wymieni, to kupisz za podaną w aukcji cenę 8) :lol:

BTW, ile palą te silniki tak naprawdę?

one nie palą beny tylko ją produkują :P :diabelski_usmiech
jest ku temu stosowny temat -> http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=30795
i tego się trzymajmy :idea: :!: :P

[jamesbondzio]

himi, jeśli trzymac sie wersji kolegów to : w łaśnie w tych wersjach silnikowych i na 100% w tym roczniku ;-)

jesli trzymac sie wersji alternatywnej to : nic sie nie dzieje. odsłuchać rozruch na zimno , lać i jeździć ,

niech ci facet zejdzie 3tysie z ceny i sobie zrobisz nową rakiete.

a odchodząc od tematu, to gościu strasznie dużo chce jak za takiego golasa.

[himi]

Jeśli sprzedawca czyta forum to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się odezwał. Co do ceny to faktycznie dość wysoka. Ja unikam jak ognia wszelkiej maści handlarzy. To przez nich zakup samochodu staje się areną wzajemnych podejrzeń i domniemań. Dzisiaj sam się o tym przekonałem. Sprzedaję Tourana z 2003 roku. Mam na 100 procent pewny oryginalny przebieg, wiem co sprowadzałem sobie w 2007 roku. Ale kupujący zaangażował cały sztab wywiadowców. Sprawdzane po VIN i dwoma kompami (!) przyznali mi rację. Ale auta nie wzięli, bo nie dało się stargować. A pochopnie sprzedać nie chcę, zwłaszcza jak czytam o TSI, które planowałem w zamian za TDI....

[pawel0104]

ja wymieniłem wszystko co piszą koledzy, najpierw łańcuch i napinacz ale to na krótko pomogło, dopiero nastawnik jak wymienili to problem zniknął, jeżdżę już pół roku i jest git

Mnie też dopadło. Wymiana wszystkiego, tak jak pisze "matompra" . SAP dołożyło do części 50%. Całkowity koszt 2300 ale to nie 4000. Szacun dla "Orson TSI ", który mnie skierował do odpowiedniej osoby w Inter Auto na Kocmyrzowskiej. Narazie zrobiłem 1500km, więc zobaczymy. Dla osób które korzystają z usług ASO w Krakowie. Inter Auto na Zakopiańskiej MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!!. Łańcuch już tłukł się jak oszalały, a Pan "Doradca" że jest OK. Jak już po postawili diagnozę, to mnie olali, że nic producent nie dołoży naprawa płatna 100%!!!!!!. Brak słów.

[czto]

U mnie wszystko wymienione, a poranny "diesel" mam już codziennie :twisted:
Poważnie, macie gładkie rozruchy na zimnym silniku?

[pawel0104]

U mnie wszystko wymienione, a poranny "diesel" mam już codziennie :twisted:
Poważnie, macie gładkie rozruchy na zimnym silniku?

U mnie problem był na ciepłym, po 40min postoju. A serwis wymienia wszystko, jeżeli są elementy rozrządu przed modyfikacją producenta. Ale ja myśle że 50kkm i znów wymiana. Dlatego zmienili na pasek w nowych TSi. Niestety żeby sprzedać CAXE , trzeba trafić kogoś nieświadomego. Taka jest okrutna prawda, jesteśmy ofiarami pomyłki VW!!!!!!!.

[czto]

Trzeba szybko skasować temat, a szkodniki na alledrogo
No cóż, to śmiech przez łzy :cry:

[pawel0104]

Trzeba szybko skasować temat, a szkodniki na alledrogo
No cóż, to śmiech przez łzy :cry:

No niestety. A miało być tak pięknie!!!!!! :evil:

[leadman]

To jest 2009r to na bank wcześniej czy później wyjdzie temat rozrządu.
Co do spalania to u mnie średnia wychodzi 7-7,5l głównie po mieście z klimą cały czas.
Po trasie 5-7,5 zależy od jazdy.
Mam to auto od 2009
Na pytanie czy kupiłbym drugi raz: tak.

[pawel0104]

To jest 2009r to na bank wcześniej czy później wyjdzie temat rozrządu.
Co do spalania to u mnie średnia wychodzi 7-7,5l głównie po mieście z klimą cały czas.
Po trasie 5-7,5 zależy od jazdy.
Mam to auto od 2009
Na pytanie czy kupiłbym drugi raz: tak.

Nie ma znaczenia który rok, wszystkie są wadliwe. Pytanie u jednego wcześniej, u drugiego póżniej. Moim zdaniem to kwestia jak kto używa auta. Te które jeżdżą na krótkich odcinkach, mają zonka najwcześniej. A Ja na pytanie czy kupiłbym jeszcze raz, odpowiem zdecydowanie NIE!. Ale auto fajne.

[krzysiek83wpr]

Srele morele a Chomik siedzi i zawija.. i nadal nikomu nie pierdykło jeszcze nic.., a temat się ciągnie i ciągnie :P

[pawel0104]

Srele morele a Chomik siedzi i zawija.. i nadal nikomu nie pierdykło jeszcze nic.., a temat się ciągnie i ciągnie :P

Nie pierdyknęło, bo każdy kogo to trafi to natychmiast naprawia bo jeździć sie z tym "hukiem" nie da. Strach odpalać auto.

[jamesbondzio]

Srele morele a Chomik siedzi i zawija.. i nadal nikomu nie pierdykło jeszcze nic.., a temat się ciągnie i ciągnie :P

k


ciągnie i ciągnie
tyle szumu ... to ile osób juz ten rozrząd tutaj wymieniło ?

[Maicroft]

Cisza, cisza, a jesli poleci to poleci jak w 1.8TSI, gdzie w zasadzie wszyscy problem bagatelizowali :roll:

[bishop]

Srele morele a Chomik siedzi i zawija.. i nadal nikomu nie pierdykło jeszcze nic.., a temat się ciągnie i ciągnie :P

Może użytkownicy 1,4 są bardziej dyskretni

Dobra, niech nadejdzie moment sprzedaży i odpal tak przy zainteresowanym kupnem, przygłucha kobieta się "rozmyśli"...i kto na tym traci? ok pytanie retoryczne.

[pawelsz]

Panowie powiem szczerze że po lekturze 67 stron skutecznie wyleczyliście mnie z zakupu używanej Octavii 1.4 TSI. I w sumie nie wiem czy Wam dziękować czy się obrazić A może nie powinienem Was słuchać. Mam na oku taką w b.dobrym stanie z 2009 roku rozrząd nie był wymieniany ale niby nic nie stuka.

[LUKI]

pawelsz,

no to niech sprzedający opuści 4k pln i możesz kupować

[pascal]

no... najlepiej niech dopłaci zebys wziął od niego

[eaglemirek]

pawelsz, Nie wiem jak to jest dokładnie z tym nieszczęsnym CAXA ale ja mam z IV 2010 (teoretycznie jeszcze przed zmianami bo podobno jakieś były dopiero od V 2010) w chwili obecnej ponad 76kkm i póki co nie mam żadnych niepokojących objawów i dźwięków z silnika. Czytając ten nieszczęsny temat też nasłuchiwałem i nasłuchuję. Jeszcze na gwarancji ściemniłem 2 razy w serwisie (czeskim bo tam cały czas serwisuję) że coś nie tak być może z rozrządem ale oczywiście stwierdzenie że OK. Mam jednak za każdym razem podkładkę papierową że było zgłoszenie i po sprawdzeniu jest OK. W razie draki może to będzie jakaś podkładka.

[matompra]

myślę że wymiana całego rozrządu u tych co juz słyszą albo nie wymieniali ma swoja i inna stronę, otrzymujecie od ASO gwarancję na kolejne 2 lata. ja mam auto z 2010 jest 2013 koniec+2 lata czyli będzie mieć 5 lat jak zacznę myśleć o rozrządzie, może uda się jeszcze pojeździć z rok czyli mając 6 lat i tak sprzedam auto i kupie nowe, więc temat rozrządu to problem raczej dla osób zbyt długo jeżdżących tym modelem. Cod o OIV to tak czytam i widzę coraz więcej postów, nei sa i te modele bez wad. Wejdźcie na każde inne forum, np. KIA tam problemy z układem kierowniczym, powiem tak: jaka markę się obecnie nie wybierze to kicha w sumie, ach gdzie te czasy lat osiemdziesiątych, Co do pomysłu częstszych wizyt w ASO nawet jakby nie było ku temu potrzeby to polecam, sam to robiłem ale dbałem o wpisy w książkę gwarancyjną i jak już gwarancja przeszła i pojawił SIĘ PROBLEM powołałem się na to i dostałem upusty duże.

[Arek_VI]

Aktualne zestawienie części niezbędnych do "remontu" rozrządu w 1.4 TSI CAXA:

[idas]

O_o
A skąd na tej liście tyle pozycji?
Wczesniejsze informacje zawieraly tylko kilka elementow.

[zbigniew147]

Moja jest z III.2010.
W I.2012 przed upływem gwarancji zażądałem wymiany napinacza (albo jakiegoś nastawnika). Auto nie odpalało głośno ale chciałem mieć to co fabryka montuje od V.2010.
Generalnie auto przed i po wymianie odpala tak samo czyli bez problemów.

A tak z innej beczki - brachol ujeżdża golfa 1.6 FSI, sąsiadka golfa 1.4TSI - oba z 2009 roku i oba od nowości tak hałasują przy rozruchu że głowa małą. Ale nic się z nimi nie dzieje.

Chyba coś w tym wątku zostało wyolbrzymione.

Oby do przodu.